Jazda podczas burzy

Kierowcy muszą zmierzyć się z różnymi warunkami atmosferycznymi. Czasami spędzają godziny w rozgrzanym samochodzie. Czasami muszą jeździć po nie odśnieżonych drogach, a czasami zdarzy się pewnie, że będą musieli pokonać trasę podczas gwałtownej burzy. Jazda samochodem w czasie burzy jest naprawdę bardzo męcząca i niebezpieczna. Oczywiście na pogodę niczego nie jesteśmy w stanie zaradzić. Możemy jednak nauczyć się tego, jak jeździć w czasie burzy. Tylko przestrzegając pewnych zasad będziemy mogli bezpiecznie dotrzeć do celu. Oczywiście jeśli nawałnica nie pozwala nam na dalszą jazdę to nie mamy się czego obawiać. Powinniśmy po prostu zjechać na pobocze i tak przeczekać najgorsze. Wiadomo, że nie zawsze będziemy mieć taką możliwość. Jednak jeśli jest to wówczas powinniśmy zjechać jak najbardziej na pobocze lub nawet poza pobocze drogi. Stojąc na poboczu należy włączyć światła awaryjne. Oczywiście i tak istnieje tutaj możliwość, że ktoś nas nie zauważy jeśli będziemy stać na poboczu. Dlatego najlepiej całkowicie zjechać z drogi na jakiś parking. Stojąc na poboczu lepiej nie wychodzić z samochodu. Inni kierowcy nawet jeśli będziemy mieć na sobie kamizelkę odblaskową mogą nas nie zauważyć. Podczas burzy należy pamiętać o tym, że najlepiej nie parkować na grząskim terenie. Najlepiej zjechać na jakiś twardy grunt. Lepiej unikać także zagłębień. Jeśli zaparkujemy samochód w zagłębieniu to musimy liczyć się z tym, że w czasie deszczu będzie się tam zbierała woda. Nasz samochód może zostać w jakiś sposób zalany. Istnieje również zagrożenie, że nie będziemy mogli z takiego zagłębienia wyjechać i tam utkniemy. Podczas ulewy trzeba także unikać parkowania pod drzewami, szczególnie takimi, które mają grubsze konary. Wiadomo, że wiatr może przewrócić takie drzewo. Zdarza się to bardzo często. Lepiej nie prowokować losu i zaparkować samochód w takim miejscu, aby znajdowało się ono poza zasięgiem drzewa. Jeśli jednak nie mamy wyjścia i musimy samochód pozostawić w pobliżu drzew to najlepiej będzie jak wyszukamy takich, które mają cienkie oraz elastyczne konary. Wówczas ryzyko uszkodzenia naszego samochodu zmniejszy się praktycznie do zera. Oczywiście trzeba pamiętać także o tym, że jeśli w trasie zastanie nas burza to pod żadnym pozorem nie powinniśmy wysiadać z samochodu. Samochód chroni nas przed piorunami. Nawet jeśli piorun uderzy w metalową część samochodu to nie mamy się co przejmować, bo będzie ona nas chroniła i na pewno nic się nam nie stanie. Inaczej sytuacja będzie wyglądała w przypadku kabrioletów, które mają na przykład dach wykonany z materiału. Wówczas może stać się niebezpiecznie. Niebezpiecznie może stać się także wtedy, kiedy dach naszego samochodu jest wykonany z laminatu. Wówczas także samochód nas nie będzie chronił i będziemy musieli znaleźć sobie inne, bardziej bezpieczne schronienie. W czasie burzy, nawet jeśli zatrzymamy się gdzieś na chwilę nie powinniśmy gasić silnika. Dzięki temu będziemy mieć ciepło w samochodzie. To także dobre rozwiązanie ze względów bezpieczeństwa. Jeśli mamy włączony silnik to w razie niebezpieczeństwa szybko będziemy mogli odjechać z danego miejsca.